Rodzina Boba nakłania go do zakupu ciężarówki gastronomicznej i konkurowania z tymi, którzy podkradają mu sprzed nosa klientów. Gdy Belcherowie pojawiają się na festiwalu kulinarnym, psoty ich dzieciaków doprowadzają do tego, że smakosze i właściciele innych ciężarówek wzniecają przeciwko nim bunt.