W Królowym Moście czas biegnie wolniej. Wyznaczają go pory roku i kolejne święta. Czasami tylko naturalny rytm, nad którym czuwa ksiądz proboszcz, zaburzają niespodziewane wypadki. Tym razem do Królowego Mostu wraca Staś Niemotko po dwudziestu latach spędzonych na emigracji, na komendzie policji pojawia się przysłana z komendy głównej doświadczona policjantka Marina, a burmistrz i lokalny biznesmen przygotowują się do kolejnych wyborów. Jednak tym razem nie wszystko pójdzie zgodnie z planem.